-Ałaaaa!- zaczął się śmiać, a ja podniosłam buta, który leżał niedaleko łóżka i cisnęłam nim w niego.
- Zauważyłem, że coraz częściej rzucasz we mnie butami. Dobrze się z tym czujesz?- przysiadł na moim łóżku, gdzie ja przed chwilą zwijałam się z bólu.
-Tak podnieca mnie to, to mój ukryty fetysz, brawo udało ci się mnie zdemaskować- zaczął się śmiać i cmoknął mnie w czoło, a ja próbowałam zachować powagę, co nie wychodziło mi najlepiej.
- Dobra chodź na śniadanie, bo głodny jestem- pociągnął mnie za rękę.
- Nic nowego mi nie powiedziałeś- zaśmiał się.
Wyszliśmy z pokoju i poszliśmy w stronę stołówki. Po drodze byliśmy świadkami bardzo dziwnej-bynajmniej dla mnie- sytuacji. A mianowicie w Spale pojawiły się dziewczyny, najprawdopodobniej jakieś siatkarki, co można było wywnioskować po wzroście. Oczy Zbyszka od razu powędrowały w ich stronę. Dyskretnie pociągnął mnie za rękę w wyniku czego zmuszona byłam, aby koło nich przystanąć i porozmawiać.
-Robisz coś wieczorem?- spytała mnie jakaś blondynka bawiąc się włosami. O kurwa.
-Naprawdę bardzo mi przykro, ale jutro wyjeżdżamy do Francji, dlatego zmuszony jestem aby się dziś spakować. Ale trzymajcie za nas kciuki- mrugnęłam do niej i poszłam, a w ślad za mną Zbyszek.
- Nienawidzę cię- rzuciłam w jego stronę.
-Ej ale niezły z ciebie bajerant.
-Nie denerwuj mnie dobrze?- spojrzałam błagalnie w jego stronę.
- Ale przyznaj, że ta blondynka, która do ciebie zarywała to niezła dupa jest, nie?- uśmiechnął się i szturchnął mnie łokciem.
- Czekaj niech pomyślę. Nie wydawała mi się niezłą dupą, może dlatego że jestem dziewczyną?
- Przepraszam zapomniałem- przyciszył ton.
- Przepraszasz mnie, bo zapomniałeś jaką mam płeć?- kiwnął głową.
- No i słusznie- weszliśmy do stołówki i usiedliśmy na swoich miejscach. Od razu dołączyliśmy się do konwersujących między sobą chłopaków.
- I jak tam Kuba, słyszałeś dziś w nocy jakieś odgłosy?- Paulina spojrzała na mnie wrogo.
- Właśnie o dziwo nie- zwrócił głowę w moją stronę, przy okazji plując na mnie jajecznicą, którą właśnie jadł. Wytarłam teatralnie twarz- Dzisiejsza noc była niebiańsko spokojna.
- To pewnie dlatego, że przytrzymałem Piotrka w pokoju- Kurek zaczął się śmiać, a w ślad za nim cała reszta.Sam Piotrek dyskretnie się uśmiechał , a Paulina patrzyła na niego wrogo.
- Chamsko- Paulina przewróciła oczami.
- Chamsko?- powtórzył Dziku.
- Chamsko.pl
- Pl?!?
- Tak pl.
- O to już foch zaawansowany widzę- stolik znów ryknął śmiechem.
Oczywiście nie skończyło się na tylko jednym docinku w stronę Pauliny, dlatego ta udając obrażoną, wyszła ze stołówki dziesięć minut później.
***
Witam ;3
Może trochę późno się za to zabieram, ale mimo wszystko chciałabym życzyć Wam, wesołych świąt, smacznego jajka, i mokrego poniedziałku ;)
Zastanawiam się, czy taka forma nie będzie Wam bardziej odpowiadać, ponieważ dużo nad tym myślałam ostatnio: Czy aby nie dodawać częściej, ale rozdziały będą krótsze niż zwykle. Poproszę o wyrażenie swojego zdania na ten temat ;) Szkoła mi już nawet w tym nie przeszkodzi :)
A co mi tam, pochwalę się, mam dziś urodziny, więc zwlekałam z rozdziałem aby go dziś dodać xd :)
Życzę miłego czytania, pozdrawiam! :)
Wybaczcie nie mogę zapanować nad czcionką :)
Lepiej żeby rozdziały były krótsze, bo nie należę do.najbardziej cierpliwy osób (kogo.ja chcę oszukać moja cierpliwości nie istnieje)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego nie tylko świątecznego ale i urodzinowego:)
A rozdział świetny jak zawsze ;)
masz pisać dłuższe i częściej dodawać!!!!!!!
OdpowiedzUsuńwypowiedź kurka >>>>>>>>>>> hahahahhahahahahahhahahahahhahahahahhahahahahahhahaha xD
Wiesz kto pisze ;P
Kolejny, genialny.. Znowu nie mogę przestać opanować swojego śmiechu :D
OdpowiedzUsuńAle ja chcę częstsze rozdziały ! :)
Myślałam że padne jak jakąś blondynka do niej zapytała.
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny
Jesteś szalona, kochasz ryzyko, ale czy zaryzykujesz swoje małżeństwo dla przelotnego romansu? Teraz mówisz ,że nie byłabyś w stanie...Zadam cię jedno pytanie: Czy byłabyś w stanie zdradzić? Dzisiaj odpowiesz ,że nie...A ja ci mówię, że właśnie, że tak!!! Nigdy nie byłaś grzeczną dziewczynką i nigdy nie będziesz...Ale przecież:Grzeczne dziewczynki idą do nieba....Niegrzeczne mają raj na ziemi... -Oto fragment mojego prologu, mam nadzieję, że wejdziesz i zostaniesz ..:D
OdpowiedzUsuńhttp://ty-i-ja-forever.blogspot.com/
Pozdrawiam :D
"(Zibi)
OdpowiedzUsuńSiemka Bella!! Za 69 minut widzę cię w moim pokoju, jasne?
(Ja)
69?Zibi wszystko z tobą ok?
(Zibi)
Tak, ok, a co?
(Ja)
No wiesz, bo mnie dochodzą słuchy, że ty to już nie te lata...:(
(Zibi)
Ty sobie nie żartuj,spytaj się Asi. Niech ci powie jakie mamy wariacje seksualne..:D
(Ja)
Przykro mi , ale kobiety nie rozmawiają o seksie...:( A zresztą już widzę te twoje wariacje seksulane...Jedne westchnięcie...i po orgazmie...:D
(Zibi)
Dobra, nie gadaj tylko za 69 widzę cię w naszym pokoju!!!
(Ja)
Ok, ok nie bulwersuj się , bo ci żyłka pęknie.."
Zapraszam na historię Wiktorii, myslę, że cię zaciekawiłam i wejdziesz, zobaczysz..Jak się spodoba skomentujesz :D
http://tocojestwartecenyzawszewartejestwalk.blogspot.com/
Pozdrawiam :D
Hejka, zostałaś nominowana do nagrody Liebster Award
OdpowiedzUsuńInformacje tutaj http://tocojestwartecenyzawszewartejestwalk.blogspot.com/2015/04/libster-award.html
Pozdrawiam ;*